Zimowe przycinanie drzewek – ważny krok w drodze do doskonałości


Wbrew temu co się na pierwszy rzut oka może wydawać, okres spoczynku drzew może być wykorzystany do pracy nad drzewkami. W tym wpisie skupię się nieco na przycinaniu i formowaniu drzew w tym okresie.

Zanim zaczniesz

Zanim zacznę pisać „co i dlaczego” ważne jest, abyś wiedział, że po drutowaniu i gięciu, drzewko powinno być składowane w temperaturze nieco powyżej zera. W przeciwnym razie drzewo może odrzucić tak intensywnie formowaną gałąź. Dlatego, jeżeli nie masz odpowiednich warunków lepiej zrezygnować z tej czynności.

Zalecałbym także nie wykonywać na drzewach liściastych w okresie spoczynku zbyt mocnych gięć, gdyż zdarza się, że nawet jeżeli gałąź nie zostanie odrzucona, to na wiosnę słabiej rośnie.

Po drugie wszelkie rany (miejsca cięć, pęknięcia przy gięciu) zabezpiecz pastą. Drzewo jest w stanie spoczynku i rany znacznie wolniej się goją niż w okresie wegetacji.

Zimowe przycinanie drzew liściastych

Przede wszystkim należy sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w tym okresie możemy przycinać drzewka? Jaki jest cel takiego zabiegu?

W przypadku bonsai liściastych jest to okres, w którym możemy bardzo dobrze obejrzeć każdą gałąź ze szczególnym uwzględnieniem układu pąków. Dzięki temu dla każdej gałęzi możemy określić pożądany kierunek wzrostu i tak przyciąć każdą gałąź, aby pozostawiony na niej przyszły szczytowy pąk wskazywał dokładnie w tym kierunku, w którym chcemy rozwijać dany fragment korony drzewa.

Dodatkowo widząc, jak rozwinęła się dana gałąź w ostatnim sezonie, możemy usunąć za grube przyrosty, pozostawiają jedynie te bardziej delikatne i filigranowe.

W przypadku gatunków kwitnących musimy pamiętać, że cześć drzew może mieć na gałęziach pąki, z których powstaną kwiaty, stąd też warto kilka pozostawić 🙂 Przykładem może być choćby lubiana przeze mnie jabłoń. W tym przypadku zimą przycinam ją zazwyczaj do miejsca, z którego wyrasta pąk kwiatowy, a po kwitnieniu przycinamy jeszcze raz, tym razem do tego pąka, który wskazuje we właściwym kierunku.

Zimowe pąki kwiatowe na jabłoni halla prowadzonej jako bonsai. Przycięcie do pąka kwiatowego, a po kwitnieniu na wiosnę dalsze skrócenie do liścia na odpowiedniej wysokości.

Dodatkowo dla gatunków „płaczących”, takich jak (brzoza, klon) zima to dobry moment na mocne cięcia i usuwanie grubszych gałęzi.

Ponadto warto usunąć niepotrzebne pąki, które nie wyrosły w miejscu, w którym chcielibyśmy. Dzięki temu drzewko na wiosnę zacznie puszczać nowe przyrosty w kierunku, w którym chcemy.

Zaznaczone na czerwono pąki usuwamy, gdyż rosną do wewnątrz, niepotrzebnie zagęszczając w przyszłości drzewko.

Zimowe przycinanie drzew iglastych

Okres spoczynku iglaków można wykorzystać przede wszystkim na wykonanie mocnych cięć i usuwanie grubszych gałęzi, pamiętając o zabezpieczeniu ran odpowiednią pastą.

To dobry okres na przycięcie tych gatunków, które nie lubią zbyt wielu zabiegów na raz (np. wybrane gatunku sosny drobnokwiatowej). Wtedy możemy się zastanowić również nad przycięciem cienkich przyrostów dla nadania formy.

Spodobał się Tobie ten post? Masz pytania lub chcesz uzupełnić wiedzę?

Śledzisz mojego bloga, podoba Ci się sposób przedstawienia wiedzy, ale chciałbyś ją pogłębić na indywidualnych warsztatach?

A może masz pytania, na które mógłbym odpowiedzieć na indywidualnych konsultacjach?

Zobacz, co dla Ciebie przygotowałem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.