Nowe nożyczki do drutu


Wreszcie są: nowe bardzo praktyczne nożyczki do drutu oraz miedziany drut 🙂

W toku przygotowań do przyszłorocznego NTC we Francji zdecydowałem się na zmianę drutu z aluminiowego na miedziany. Widząc jałowca Wolfganga, zwycięzcy z Augsburga, i porównując go do mojego z aluminiowym drutem, zdałem sobie sprawę, jak pozytywnie drut miedziany wpływa na wizualny odbiór jałowca.

Wprawdzie na jednym z warsztatów Werner Busch powiedział mi, że w sumie drut miedziany używa się głównie pod wystawy, gdy drut musi jeszcze pozostać na drzewie, ale nie przekonało mnie to i zaczynam ćwiczyć drutowanie po nowemu 🙂 W Niemczech ze względu na wysoką cenę drutu miedzianego bardzo wielu profesjonalistów pracuje na drucie aluminiowym, używając miedzianego jedynie wtedy, gdy drzewko ma trafić z drutami na wystawę. Oczywiście są pewnie różne punkty widzenia, dla mnie jednak ważne było, że nie ma reguły 🙂

Równocześnie przyszedł imieninowy prezent od moich kochanych teściów, czyli bardzo praktycznie nożyczki do drutu:

Nożyczki do drutu Ryuga

Przyznam, że o tych nożyczkach myślałem już od dawna. Moje główne wątpliwości wynikały jednak głównie z tego, że na rynku są dostępne bardzo podobne wersje dwóch producentów: chińskiej Ryugi i japońskiego Masakuni: różnica w cenie „razy 6”.

Nożyczki Masakuni

Wahałem się bardzo długo. No bo z jednej strony można wydać większą kwotę „raz a porządnie” i mieć prawdopodobnie spokój do końca życia. Z drugiej strony nie mam przecież zbyt wielu drzew, stąd też stopień użycia nożyczek też nie będzie znaczny.

Ostatecznie przekonała mnie do wyboru chińskiego odpowiednika wypowiedź Christiana Przybylski na łamach Bonsai Art. Christian pisał, że stosował Ryugę przez rok i nie wykazała żadnych wad. Napisał równocześnie, że sam stosuje Masakuni już od jakiś 20 lat i nadal sprawują się doskonale 🙂 Ja natomiast stwierdziłem, że jeżeli Christian używał Ryugi intensywnie przez rok, to w moich warunkach pewnie starczy mi na lat dziesięć.

Dlaczego tak praktyczne są te nożyczki do drutu?

Ich główna zaleta polega na tym, że podczas drutowania można mieć je cały czas w ręku. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, gdyż nie musisz co chwilę brać do ręki i odkładać nożyczek do drutu.

Dodatkowo, gdy musisz odciąć juz zadrutowaną gałązkę przy finalizacji formowania, nożyczki też są sporym ułatwieniem.

Tak trzymamy te nożyczki.

 

Trzymając je w dłoni możemy wykonywać drutowanie. lub inne czynności na drzewie

Spodobał się Tobie ten post? Masz pytania lub chcesz uzupełnić wiedzę?

Śledzisz mojego bloga, podoba Ci się sposób przedstawienia wiedzy, ale chciałbyś ją pogłębić na indywidualnych warsztatach?

A może masz pytania, na które mógłbym odpowiedzieć na indywidualnych konsultacjach?

Zobacz, co dla Ciebie przygotowałem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.