Jałowiec chiński od Kamy (jesień 2018)


Razem z sosną dostałem od Kamyka dostałem również jałowca chińskiego. Zaraz po otrzymaniu drzewko zostało przesadzone do lepszego podłoża i wygląda na to, że jest dobrze.

Chciałbym zrobić z niego ładne kobiecie moyogi. Nie będzie do niego pasować martwe drewno wyraźnie widoczne na pniu oraz powrastane druty na konarach bocznych. Jak to rozwiązać, to już zadanie na przyszły rok. Teraz zobaczymy co przyniesie zima.

Spodobał się Tobie ten post? Masz pytania lub chcesz uzupełnić wiedzę?

Śledzisz mojego bloga, podoba Ci się sposób przedstawienia wiedzy, ale chciałbyś ją pogłębić na indywidualnych warsztatach?

A może masz pytania, na które mógłbym odpowiedzieć na indywidualnych konsultacjach?

Zobacz, co dla Ciebie przygotowałem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.