Klon Bürgera od sadzonki – pierwsze zdjęcia


Sadzonkę klonu Buergera otrzymałem w ubiegłym roku w prezencie od Bartka Warwasa, a za miesiąc będzie u mnie już roczek.

Szczerze mówiąc nie wierzyłem, że po zniesieniu zimy w inspekcie  utrzyma się latem na moim gorącym balkonie. Na szczęście to lato jest pod względem słońca łaskawe, co i klon umiał docenić.

Na wiosnę przyciąłem ja usuwając zbędne pędy.

Pięknie zielone liście póki co nie zwiastują kłopotów, więc cieszę się i pozwalam mu rosnąć, drobnymi cięciami zachęcając do rozgałęziania się. I już się cieszę na jesienne przebarwienia.

W kolejnych latach pewnie trafi do gruntu, ale póki co cieszy oko na balkonie 🙂

Pierwsze zdjęcia klonu Buergera.

 

Spodobał się Tobie ten post? Masz pytania lub chcesz uzupełnić wiedzę?

Śledzisz mojego bloga, podoba Ci się sposób przedstawienia wiedzy, ale chciałbyś ją pogłębić na indywidualnych warsztatach?

A może masz pytania, na które mógłbym odpowiedzieć na indywidualnych konsultacjach?

Zobacz, co dla Ciebie przygotowałem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.